No tak ..rozpędziłem się troche, ale lapidarium chodzi nam po głowie od jakiegoś czasu, oczywiście motywacją jest to z Kobylej Góry, czy ktos wie kto je zrobił ? No i oczywiście jest sprawa miejsca, czyli za Szkołą Muzyczną, czy miastu by je udostępniło (a właściwie oddało). Swoją drogą - ciekawe co na to Gmina Żydowska ?
wipel15 lat, 5 miesięcy temu
Po likwidacji przedszkola powstał problem własności gruntu, gmnia zydowska we Wrocławiu upominała się o znak obecności Żydów w naszym mieście, stąd głaz przed szkołą muzyczną -ciągle bez tablicy. Lapidarium być może zamknie tę ciagnącą się sprawę. Tym bardziej, że dom ze zdjęcia już wkrótce przestanie istnieć.
Tyle że Lapidarium samo sie nie zrobi a patrząc na działania władz miasta w sprawie macew, nie kiwną palcem. Trzeba działać !
wipel15 lat, 5 miesięcy temu
Tak, to musi być inicjatywa społeczna, władze boją się oceny swoich działań, szczególnie w tym zakresie. Może warto zaiteresować sprawą Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Ostrzeszowskiej?
Oj...my (mówie w imieniu adminów) chyba wolelibyśmy to zrobić pod egidą "Dziejeostrzeszowa.pl", myślę że jeśli TPZO (odział lokalny) byłoby zainteresowane tematem, dawno by coś już zrobiło. Chyba że nasze starania okażą się niewystarczające, wtedy możemy połączyć siły.
wipel15 lat, 5 miesięcy temu
Tak, myślę o takim właśnie rozwiązaniu.
nazgul15 lat, 5 miesięcy temu
Długi czas mieszkała w tym domu P. Kasprzakowa, jeszcze jak chodziłem do przedszkola nr 2 to często po przedszkolu chodziłem tam z mama kupować kwiaty na balkon, ponieważ P. Kasprzakowa miała tam kilka szklarni i chodowała różne roślinki. Obecnie ten obiekt należy do Gospodarki KOmunalnej.
Lapidarium to niejako konieczność, jesteśmy to winni przeszłości, ale izba pamięci raczej nie wchodzi w grę, zbyt mało rzeczy pozostało.
No tak ..rozpędziłem się troche, ale lapidarium chodzi nam po głowie od jakiegoś czasu, oczywiście motywacją jest to z Kobylej Góry, czy ktos wie kto je zrobił ? No i oczywiście jest sprawa miejsca, czyli za Szkołą Muzyczną, czy miastu by je udostępniło (a właściwie oddało). Swoją drogą - ciekawe co na to Gmina Żydowska ?
Po likwidacji przedszkola powstał problem własności gruntu, gmnia zydowska we Wrocławiu upominała się o znak obecności Żydów w naszym mieście, stąd głaz przed szkołą muzyczną -ciągle bez tablicy. Lapidarium być może zamknie tę ciagnącą się sprawę. Tym bardziej, że dom ze zdjęcia już wkrótce przestanie istnieć.
Tyle że Lapidarium samo sie nie zrobi a patrząc na działania władz miasta w sprawie macew, nie kiwną palcem. Trzeba działać !
Tak, to musi być inicjatywa społeczna, władze boją się oceny swoich działań, szczególnie w tym zakresie. Może warto zaiteresować sprawą Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Ostrzeszowskiej?
Oj...my (mówie w imieniu adminów) chyba wolelibyśmy to zrobić pod egidą "Dziejeostrzeszowa.pl", myślę że jeśli TPZO (odział lokalny) byłoby zainteresowane tematem, dawno by coś już zrobiło. Chyba że nasze starania okażą się niewystarczające, wtedy możemy połączyć siły.
Tak, myślę o takim właśnie rozwiązaniu.
Długi czas mieszkała w tym domu P. Kasprzakowa, jeszcze jak chodziłem do przedszkola nr 2 to często po przedszkolu chodziłem tam z mama kupować kwiaty na balkon, ponieważ P. Kasprzakowa miała tam kilka szklarni i chodowała różne roślinki. Obecnie ten obiekt należy do Gospodarki KOmunalnej.
Nie powinno się tego obiektu zburzyć to może być ostatnia tak ważna pamiątka po ostrzeszowskich Żydach.
Nie zapominajmy ze jest jeszcze Dom Rabina no i Macewy, ale oczywiście nie jestem na zburzeniem. Najwyżej zrobimy akcje jak z rzeźnią ;)