Ostatnio dodane zdjęcia
Jest to jedyne znane zdjęcie przedstawiające wnętrze i ołtarz kościoła Świętej Anny. Drewniana świątynia stała przy ulicy Kościuszki, w miejscu gdzie obecnie stoi postawiona w 1946 roku figura Matki Boskiej. Rozebrany pod koniec lat trzydziestych kościół miał być przewieziony do Niedźwiedzia i ponownie złożony. Wkroczenie 1 września 1939 roku Niemców do Ostrzeszowa, pokrzyżowało te plany. W czasie okupacji kościół został zniszczony bądź rozgrabiony. Za fotografię dziękujemy Małgorzacie Szymoniak Staniszewskiej, a szczególnie mamie pani Małgosi-Sabinie Gorgolewskiej, która przez wiele lat pieczołowicie przechowała tą bezcenną pamiątkę.
Ostatnio komentowane zdjęcia
jan-taylor: Wizytacja 1670 Kościół parafialny w Ostrzeszowie. Wizytacji tegoż kościoła dokonano dnia 16 listopada. Proboszczem tego kościoła jest wielebny Jan Faworski, ksiądz diecezjalny, od kilku lat prezbiterem będący, słabujący na zdrowiu, życia jednak uczciwego i obyczajów właściwych, rodzinę wedle możności wspierający. W Kaliszu logikę ukończył, zaufaniem Ojców Bernardynów z konwentu ostrzeszowskiego się cieszy. Kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela przez mieszczan wybudowany przed około czterdziestu laty, cały jest murowany, w dobrym stanie będący. Prawo patronatu do świętej władzy królewskiej przynależy. Ołtarzy sześć w nim się znajduje; największy jest konsekrowany, na nim stoi cyborium bardzo pięknie wyrzeźbione, tam też przechowuje się puszki z najświętszym sakramentem; drugi zaś ołtarz jest od północy, gdzie bractwo różańca świętego swoje nabożeństwa odprawia, Również i trzeci, który ku południowi jest skierowany, jest konsekrowany, poza tym trzech portatyli używa się. Chrzcielnica prostej budowy przy południowych drzwiach położona, misę ma z mosiądzu, takąż pokrywą zamkniętą. Wieża drewniana, w pewnym oddaleniu od kościoła, trzy są w niej poświęcone dzwony, większy nazwany imieniem św. Jana, drugi św. Marka, trzeci św. Łucji, najmniejszy zaś niepoświęcony na szczycie kościoła wisi. Prawdopodobnie nastapila pomylka Kosciol drewniany pewnie byl pod wezw. sw.Jana Chrzciciela a murowany zawsze NMP.
jan-taylor: Ulica brukowana,po bokach "latowka". Pierwotnie drogi ostrzeszowskie byly wysypane piaskim. To byl standard. Niewiele bylo pojazdow kolowych. Natomiast rozowszechnione byly sanie nazywane smykiem. Przyczyna byly koszty kol i osi. Metal byl bardzo drogi. Przyszedl czas kiedy drogi zaczeto brukowac i wprowadzono podatek dla uzytkownikow tych drog. Ten podatek nazwano potocznie kopytkowe (od kopyt konskich). Pierwszy ktory zmienil w Europie ruch kolowy lewostronny na prawostronny byl Napoleon. Przepisy drogowe wprowadzono w 1848 roku. Tresc tych przepisow opublikowano w ostrzeszowskiej prasie i ten numer jest w posiadaniu p. ST.Bojszczaka niestety dodatek z wzorcymi znakow drogowych zaginal. Sa dwa ciekawe plany miasta na ktorych brukpwane ulice sa zaznaczone. Mysmy ten bruk nazywali kocie lby. Jeden z ostatnich sladow to odcinek do Dworku.
Marzena Błoch: W 1983 - 1985 roku rozpoczęłam w tej szkole moją edukację pod skrzydłami Pani Ireny M. 3,5 roku później opuściliśmy Bledzianów. Bardzo bym chciała odnaleźć wszystkich z mojej klasy.Aga B., Lidia M., Sławka K. Michał T. Roman H. Bernard B. Sylwia S. i Tomasz (*) ja Marzena K.dziś Błoch. Może ktoś się odezwie jeśli pamięta. Pozdrawiam
jan-taylor: Gratulacje! Gratuluje likwidacji dzwonnicy i dzwonow kosciola przyklasztornego. Niech spoleczenstwo Ostrzeszowa pamieta: Dzwony przetrwaly okres rozbioru,dzwony przetrwaly I wojne swiatowa, dzwony prztrwaly II wojne swiatowa [opatrznosc boska]. Dzwony przetrwaly 1945 do 1957. Teraz 2019 zniknely! Oby nigdy jako sprawcy tej likwidacji nie wymyslono innych. Abp Dymek w czasie konsegracji dzwonow [nie w Ostrzeszowie] nazwal dzwony dusza kosciola.
Grzes67: Stanisław Wężyk - Bywałem tam wielokrotnie. Moja siostra Wisia, pomagała w obsłudze klientów zawsze w każdy czwartek na przełomie lat 40/50.
Grzes67: Władysław Jerzyk - Znałem! To jakby wczoraj! Patrzę na zdjęcie i wydaje mi się ze zaraz tam pójdę po cukierki
Łukasz Sosnowski: jan-taylor Ten Fiat to najprawdopodobniej jest 508ka w wersji 4drzwiowej
jan-taylor: Wejscie do tego sklepu bylo z naroznika dziaiaj Kolbego i Kurzawskiej. Po wojnie sklep mial wspanialy kupiec p.Garstka z Mikstatu. Uczestnik Postania Wielkopolskiego na odcinku Krotoszyn. Wspaniali ludzie,niezwykle serdeczni, mysle tutaj o pani Garstkowej tez. A zaraz obok byl kwaiaty i warzywa p.Trzeciaka, tam rzadzila pani Trzeciakowa, tez wspaniali ludzie.