Kościół ten należał do najokazalszych kościołów w dekanacie, co zawdzięczał prężnej działalnośći ks. Andrzeja Zawadzkiego. Niestety jeszcze dwukrotnie był przebudowywany, bowiem w 1797 r. został zniszczony przez wichurę, a w nocy z 4 na 5 czerwca 1830 rozku znowu uległ spaleniu i był przez 40 lat nieczynny. --->