W okresie kilku dni po wyzwoleniu Ostrowa, wyzwoliły się miasta południowej Wielkopolski i niebawem ustaliła się linia frontu południowego. Przebiegała ona na wysokości Ostrzeszowa, Odolanowa, Sulmierzyc i Zdun koło Krotoszyna. Przez pierwsze tygodnie najsłabiej był obsadzony przez Polaków odcinek ostrzeszowski. Dlatego Niemcy zajęli wieś i dwór Ligotę, przez co zaczęli bezpośrednio zagrażać Kobylej Górze i Ostrzeszowowi. Podjęto decyzję o wyparciu Niemców z tego terenu. Uderzenie przygotowano na 15 stycznia 1919 roku. Ataku mieli dokonać powstańcy ze Skalmierzyc i Pleszewa. Do Ostrzeszowa udało się 80 powstańców pod dowództwem Józefa Idziora, którzy stawili się na miejscu 14 stycznia w godzinach popołudniowych. Zgodnie z wcześniejszymi planami zaatakowano wroga, zajmującego dwór i wieś Ligotę pod Kobylą Górą. Dowodził Feliks Pamin z Pleszewa. Wieś i dwór zdobyto prawie jednym skokiem. W ataku na dwór zginął Stanisław Banasiak z Leziony, trafiony w brzuch niemieckim kulomiotem, a podczas patrolu zginął Stanisław Bąk ze Skalmierzyc, zastrzelony przez niemieckiego oficera. Wśród dziewięciu rannych, sześciu było z kompanii skalmierzyckiej. Jeszcze dwukrotnie przebywała kompania skalmierzycka na odcinku ostrzeszowskim, gdzie powstańcy zajmowali czterema sekcjami Kobylą Górę, dwiema Dąbrowę i dalszymi dwiema ? Szklarkę Myślniewską. Wrócili do Skalmierzyc 28 stycznia 1919 roku. W dniu 11 lutego 1919 roku, na rozkaz głównego dowódcy Józefa Dowbór ? Muśnickiego, przeorganizowano Ostrowski Okręg Wojskowy na 12 Pułk Strzelców Wielkopolskich i połączono kompanię skalmierzycką i sulmierzycką w jedną 9 Kompanię III Batalionu Ostrzeszowskiego.
W 12 Pułku Strzelców Wielkopolskich w Pleszewie służyli i walczyli w Powstaniu Wielkopolskim mój dziadek st, sier, sztab. Augustyn i jego szwagier, mój wuja por.Jan Kempa z Meszyn. Prawdopodobnie brali udział w tych walkach . Dziadek jako dowódca kompanii kulomiotów.Były to oddziały regularnych już w tym czasie Wojsk Polskich.
W okresie kilku dni po wyzwoleniu Ostrowa, wyzwoliły się miasta południowej Wielkopolski i niebawem ustaliła się linia frontu południowego. Przebiegała ona na wysokości Ostrzeszowa, Odolanowa, Sulmierzyc i Zdun koło Krotoszyna. Przez pierwsze tygodnie najsłabiej był obsadzony przez Polaków odcinek ostrzeszowski. Dlatego Niemcy zajęli wieś i dwór Ligotę, przez co zaczęli bezpośrednio zagrażać Kobylej Górze i Ostrzeszowowi. Podjęto decyzję o wyparciu Niemców z tego terenu. Uderzenie przygotowano na 15 stycznia 1919 roku. Ataku mieli dokonać powstańcy ze Skalmierzyc i Pleszewa. Do Ostrzeszowa udało się 80 powstańców pod dowództwem Józefa Idziora, którzy stawili się na miejscu 14 stycznia w godzinach popołudniowych. Zgodnie z wcześniejszymi planami zaatakowano wroga, zajmującego dwór i wieś Ligotę pod Kobylą Górą. Dowodził
Feliks Pamin z Pleszewa. Wieś i dwór zdobyto prawie jednym skokiem. W ataku na dwór zginął Stanisław Banasiak z Leziony, trafiony w brzuch niemieckim kulomiotem, a podczas patrolu zginął Stanisław Bąk ze Skalmierzyc, zastrzelony przez niemieckiego oficera. Wśród dziewięciu rannych, sześciu było z kompanii skalmierzyckiej.
Jeszcze dwukrotnie przebywała kompania skalmierzycka na odcinku ostrzeszowskim, gdzie powstańcy zajmowali czterema sekcjami Kobylą Górę, dwiema Dąbrowę i dalszymi dwiema ? Szklarkę Myślniewską. Wrócili do Skalmierzyc 28 stycznia 1919 roku.
W dniu 11 lutego 1919 roku, na rozkaz głównego dowódcy Józefa Dowbór ? Muśnickiego, przeorganizowano Ostrowski Okręg Wojskowy na 12 Pułk Strzelców Wielkopolskich i połączono kompanię skalmierzycką i sulmierzycką w jedną 9 Kompanię III Batalionu Ostrzeszowskiego.
W 12 Pułku Strzelców Wielkopolskich w Pleszewie służyli i walczyli w Powstaniu Wielkopolskim mój dziadek st, sier, sztab. Augustyn i jego szwagier, mój wuja por.Jan Kempa z Meszyn. Prawdopodobnie brali udział w tych walkach . Dziadek jako dowódca kompanii kulomiotów.Były to oddziały regularnych już w tym czasie Wojsk Polskich.