Tartak na zdjęciu znajdował się naprzeciwko Villi (obecnie Winiarnia).Należał do Cegielni "Budy",rok wykonania zdjęcia ok. 1935,ze zbiorów Mieczysława Stopy.
Słuszne spostrzeżenie panie Janie, mój ojciec również rozpoznaje w tle na zalesionym wyniesieniu Kościół w Rojowie,natomiast jeszcze w lewo na horyzoncie gospodarstwo Kramki, za tym gospodarstwem z tyłu znajdowało się niewidoczne gospodarstwo Diabły.Jako następne zdjęcie zamieszczam budynek znajdujący się na gospodarstwie Kramki.
Diably to dzisiaj osiedle harcerskie czyli po prawej stronie na zdjeciu.Kramki nigdy nie slyszalem ale chetnie wpalilem na moj stary dziurawy dysk w lipcu bede w Rojowie i popytam tyle ze czesciej mnie tam pytaja ale jeszcze kilka osob jest "na fleku" i chetnie udzielaja informacji.
2 pytania: - czy gospodarstwo p. Kramki to dzisiejsza szkółka drzew ? - czy gospodarstwo "Diabły" nazywało się tak już w tamtych czasach i skąd ta nazwa ?
Przypuszczam że dzisiejsza nieoficjalna nazwa dzielnicy wzięła się właśnie stąd...
Przy tartaku na samym zakrecie mieszkal krawiec pan Cybok w latach 194x pracowal w jednym zakladzie z panem Grzybem ojcem znanego nam Posla do parlamentu europejskiego.(Andrzej Grzyb).
markvincent4714 lat, 6 miesięcy temu
Widoczne na lewo od kościółka w Rojowie gospodarstwo,to nie jest dzisiejsza szkółka drzew.Dokładnie na miejscu tego nie istniejącego już dziś gospodarstwa znajduje się obecnie firma MAYR.Za tymi dopiero obiektami,nieco poniżej w stronę Rojowa,tuż przed szkółką drzew, położone jest gospodarstwo zwane Diabłami.Nazwa ta związana jest z pewną legendą,której treści nie pamiętam (chyba ukazywały się tam diabły właśnie) i dotyczyła pierwotnie tylko tych budynków.Dziś nazwa Diabły - o której pochodzeniu mało kto wie - przeniesiona została na wszystkie zabudowania leżące wzdłuż ul.Grunwaldzkiej,po obu jej stronach.Szkółka drzew natomiast,powstała na początku lat 50 - tych ub.wieku,a dom w niej położony (w którym sam mieszkałem), wybudowany został w roku 1959.Jako ciekawostkę dodam,że tereny te znajdują się dość wysoko n.p.m. i dlatego w tamtych latach ich mieszkańcy mieli zawsze problemy z wodą pitną.W związku z tym w szkółce wiercona była studnia głębinowa,której ujęcie wody znajduje się na głębokości 49 m.
Mój ojciec Mieczysław przebywał w Ostrzeszowie do 1939 roku, dlatego tylko o tym okresie może udzielić informacji (w 1939r. miał 19 lat).Na pytanie Paskala nr 1 i 2 myślę,że wyczerpująco i doskonale udzielił bardzo ciekawych informacji markvincent47.Ojciec może potwierdzić, że dawne gospodarstwo Kramki już nie istnieje. Parę słów jeszcze odnośnie przed 1939r. - Kramki należały do Cegielni Budy, na Kramkach mieszkali p. Cybok Antoni (brat p. Cyboka krawca) oraz p. Kłobuch.Ojciec wspomina iż jadąc drogą od Ostrzeszowa w stronę Rojowa naprzeciwko gospodarstwa Diabły po drugiej stronie drogi znajdowała się szkółka leśna (zapewne dzisiaj już nie istnieje).W nawiązaniu do wypowiedzi jana-taylora ojciec pamięta p.Cyboka krawca jeszce przed 1939r.,korzystał osobiście z jego usług krawieckich.W domku na fotografii nr 89/108(Galeria Cegielnia Budy)tak jak mówi jan-taylor zamieszkiwał p.Cybok krawiec z ojcem oraz p.Stawski senior, p.Knopik i p. Pawlak - mówimy oczywiście o okresie przed 1939r.
No i na dalszym planie Kosciol w Rojowie
Super jakosc zdj?cia jak na 1935
Słuszne spostrzeżenie panie Janie, mój ojciec również rozpoznaje w tle na zalesionym wyniesieniu Kościół w Rojowie,natomiast jeszcze w lewo na horyzoncie gospodarstwo Kramki, za tym gospodarstwem z tyłu znajdowało się niewidoczne gospodarstwo Diabły.Jako następne zdjęcie zamieszczam budynek znajdujący się na gospodarstwie Kramki.
Diably to dzisiaj osiedle harcerskie czyli po prawej stronie na zdjeciu.Kramki nigdy nie slyszalem ale chetnie wpalilem na moj stary dziurawy dysk w lipcu bede w Rojowie i popytam tyle ze czesciej mnie tam pytaja ale jeszcze kilka osob jest "na fleku" i chetnie udzielaja informacji.
2 pytania:
- czy gospodarstwo p. Kramki to dzisiejsza szkółka drzew ?
- czy gospodarstwo "Diabły" nazywało się tak już w tamtych czasach i skąd ta nazwa ?
Przypuszczam że dzisiejsza nieoficjalna nazwa dzielnicy wzięła się właśnie stąd...
Przy tartaku na samym zakrecie mieszkal krawiec pan Cybok w latach 194x pracowal
w jednym zakladzie z panem Grzybem ojcem znanego nam Posla do parlamentu europejskiego.(Andrzej Grzyb).
Widoczne na lewo od kościółka w Rojowie gospodarstwo,to nie jest dzisiejsza szkółka drzew.Dokładnie na miejscu tego nie istniejącego już dziś gospodarstwa znajduje się obecnie firma MAYR.Za tymi dopiero obiektami,nieco poniżej w stronę Rojowa,tuż przed szkółką drzew, położone jest gospodarstwo zwane Diabłami.Nazwa ta związana jest z pewną legendą,której treści nie pamiętam (chyba ukazywały się tam diabły właśnie) i dotyczyła pierwotnie tylko tych budynków.Dziś nazwa Diabły - o której pochodzeniu mało kto wie - przeniesiona została na wszystkie zabudowania leżące wzdłuż ul.Grunwaldzkiej,po obu jej stronach.Szkółka drzew natomiast,powstała na początku lat 50 - tych ub.wieku,a dom w niej położony (w którym sam mieszkałem), wybudowany został w roku 1959.Jako ciekawostkę dodam,że tereny te znajdują się dość wysoko n.p.m. i dlatego w tamtych latach ich mieszkańcy mieli zawsze problemy z wodą pitną.W związku z tym w szkółce wiercona była studnia głębinowa,której ujęcie wody znajduje się na głębokości 49 m.
Mój ojciec Mieczysław przebywał w Ostrzeszowie do 1939 roku, dlatego tylko o tym okresie może udzielić informacji (w 1939r. miał 19 lat).Na pytanie Paskala nr 1 i 2 myślę,że wyczerpująco i doskonale udzielił bardzo ciekawych informacji markvincent47.Ojciec może potwierdzić, że dawne gospodarstwo Kramki już nie istnieje. Parę słów jeszcze odnośnie przed 1939r. - Kramki należały do Cegielni Budy, na Kramkach mieszkali p. Cybok Antoni (brat p. Cyboka krawca) oraz p. Kłobuch.Ojciec wspomina iż jadąc drogą od Ostrzeszowa w stronę Rojowa naprzeciwko gospodarstwa Diabły po drugiej stronie drogi znajdowała się szkółka leśna (zapewne dzisiaj już nie istnieje).W nawiązaniu do wypowiedzi jana-taylora ojciec pamięta p.Cyboka krawca jeszce przed 1939r.,korzystał osobiście z jego usług krawieckich.W domku na fotografii nr 89/108(Galeria Cegielnia Budy)tak jak mówi jan-taylor zamieszkiwał p.Cybok krawiec z ojcem oraz p.Stawski senior, p.Knopik i p. Pawlak - mówimy oczywiście o okresie przed 1939r.