Fajne jest to urzadzenie to "wiazania koni". No bo jak kros pojazdem konnym przyjechal do Urzedu to jakos trzeba bylo pojazd przed niespodziewanym odjazdem zabezpieczyc. Konie wiazalo sie wiec do takiej poziomej belki jak to znamy z filmow, a od wozu zdelmowalo sie jeszcze "barczyk" by konie mialy pewna swobode poruszania sie nie poruszajac pojazdem.
Ziemie pod zabudowe budynku sadu i pod dalszy budynek wykupilo Miasto od budowniczego Hayne.
Fajne jest to urzadzenie to "wiazania koni". No bo jak kros pojazdem konnym przyjechal do Urzedu to jakos trzeba bylo pojazd przed niespodziewanym odjazdem zabezpieczyc. Konie wiazalo sie wiec do takiej poziomej belki jak to znamy z filmow, a od wozu zdelmowalo sie jeszcze "barczyk" by konie mialy pewna swobode poruszania sie nie poruszajac pojazdem.