Koniec lat trzydziestych, przed gmachem gimnazjum salezjańskim, stoją uczniowie ostatniej przedwojennej klasy maturalnej. W tyle widać ogrodzenie ewangelickiego kościoła Chrystusa Króla i budynek pastorówki. A na ulicy Zamkowej (z prawej), zauważyć można konika ciągnącego jakiś zaprzęg.
Ze zbiorów Wojciecha Starczewskiego.