Wszystkie

Oto najnowsze zdjęcia w serwisie. Przewijaj w dół, aby obejrzeć kolejne.

Ostatnio dodane zdjęcia

  • Wycieczka do Zakopanego,Krakowa,Wieliczki i Ojcowa. Rok 1949. U dołu PP.Kempowie, pani Kazimiera Nowicka z synem. Identyfikacja innych osób wymagała by numeracji.

  • Taka łódź była na wyposażeniu ratownika p. Cielucha. Od lewej strony: siedzi Jasiu Seifert, w wodzie Zygmunt Krzyżanowski, siedzi Bohdan Gibasiewicz, stoi Jacek Łukasiewicz i na końcu siedzi Tadeusz Woźniczak. Zdjęcie z około roku 1950. Sylwester Adamski

  • Zdjęcie z VI lub VII klasy, rok 1947?49. Siedzą od lewej strony:p. Stanisław Szubert, p. Kazimiera Nowicka, p.Edward Nowicki, p.Jan Kaczmarek-kierownik szkoły, p.Janina Szymańska-wychowawczyni klasy i p.Stanisław Kempa. Na samej górze woźny szkolny pedel pan Siedlecki, który przez pierwsze lata dużym dzwonkiem ogłaszał przerwy. Mieszkał także na terenie szkoły. Później wprowadzono techniczne usprawnienie-dzwonek elektryczny.Najwyżej stojący uczeń, to syn burmistrza miasta Zbigniew Witwicki. Określenie innych osób wymagało by wprowadzenia numeracji. Sylwester Adamski.

  • Brat Tadeusz( w czapce) w Klasztornym Lesie przy górce z kolegami : z Wolnym (za drzewem), z braćmi Pustalami. Nasz pies Dingo w przebraniu. Rok 1951. Sylwester Adamski.

  • Tuczarnia drobiu ELCE znajdowała sie przy "autostradzie" w miejscu gdzie dzisiaj są zakłady drobiarskie. Pan Sylwester Adamski wspomnina w książce "Jak zapamiętałem rodzinny Ostrzeszów" że na otwarcie tuczarni przyjechał sam Hilary Minc, ówczesny minister przemysłu i handlu. Właścicielem zakładu był Ludwik Cegiełka (ELCE=LC= inicjały właściciela), pan Ludwik posiadał również w Bierzowie hodowlę gęci, stąd nazwa "Cegiełki".

  • Rok 1943 przed naszym domem na Targowej 2(po prawej ulica Strumykowa). Na zdjęciu Stefania Puchała-Lamek i mój brat Tadeusz. Tak były ubierane biedne polskie dzieci. Łata na łacie, a ta jeszcze cerowana. Dzieci chodziły zawsze głodne. Przed naszym domem bardzo często przechodził komendant obozu jenieckiego zmierzając do koszar na Piastowskiej. Te małe dzieci kiedyś pozdrowiły go Heil Hitler i dostały od niego czekoladę i 20 marek.Chciały to powtarzać, ale były przez nas karcone. Ten komendant podobno był z Wermachty a ci uchodzili za nieco lepszych. Co też taki komendant myślał patrząc na takich obdartusów? Sylwester Adamski.

  • Siostra Kazimiera u pp Feigów w charakterze pomocy domowej. Na kolanach młodsza siostra Mieczysławy i Ireny Feige - Krystyna. Zdjęcie wykonała Mieczysława Feige. Rok 1944. Sylwester Adamski.

  • Na Stawku przy osadniku Strzegowej, rok ok 1940. Od lewej strony autor komentarza, Henia Doboszówna,kuzynka Heni-Irka Feige i Czesia Palibudówna. Zdjęcie wykonała starsza od nas Miecia Feige. Za płotem betonowy osadnik Strzegowej o wymiarach około 4x6 m był w czasie wojny co roku oczyszczany przez jeńców angielskich. W tym miejscu Strzegowa płynąca od Kąpielki, wpływała do podziemia i wychodziła na powierzchnię dopiero na ulicy Zamkowej, aby dalej płynąć przez łąki w kierunku Klasztoru. Sylwester Adamski.

  • Mój ojciec Wincenty Adamski pierwszy z lewej strony z kolegami(także Czesi) w pracy. Rok 1942 Wrocław (Breslau). Na marynarce przypięta litera P,co Polacy musieli nosić, tak jak Żydzi gwiazdę Dawida. Na końcu ulicy Zamkowej,po prawej stronie w domu zbudowanym z czerwonej cegły (chyba stoi tak do dzisiejszego dnia?), mieszkali Bracia Łebscy. Józef mąż mego ojca siostry i u góry jego brat z rodziną.Był zakaz gromadzeń, a my całą rodziną i z p. Makarym mieszkającym blisko nas poszliśmy w odwiedziny.Mężczyźni grali w karty i chyba politykowali.Zaraz po powrocie do domu przybiegł do nas kuzyn Achu i ostrzegł, że braci Łebskich aresztowano. Ja ostrzegłem p. Makarego, a gdy wróciłem,to ojca już nie było.Na piechotkę przez Meszyny uciekł do Wrocławia, gdzie dzięki znajomości języka niemieckiego dostał pracę u Niemca w ogromnym rzeźnictwie i tak przeżył okupację. Braci Łepskich wywieziono do Dachau i po miesiącu przysłano prochy z adnotacją,że zmarli na grypę. Pan Makary ukrywał się na ostrzeszowskich wioskach.Bracia Łepscy spoczywają w małych grobach na ostrzeszowskim cmentarzu.

  • Z wujkiem Alojzym Smiataczem tuż przed wybuchem wojny.Wkroczenie Niemców przeżyłem w Ostrzeszowie i zaraz wujek odwiózł mnie na rowerze do Babci w Bobrownikach, gdzie dochodziły odgłosy wojny i gdzie przeżyłem starcie dwóch samolotów-dwupłatowców: polskiego i niemieckiego, które po stoczonej walce odleciały w przeciwnych kierunkach.Obserwatorzy żarliwie modlili się o zwycięstwo polskiego lotnika. Zdjęcie wykonane u pp. Feigów. Sylwester Adamski.

  • Więcej