Oto najnowsze zdjęcia w serwisie. Przewijaj w dół, aby obejrzeć kolejne.
Ostatnio dodane zdjęcia
Francja elegancja. Pierwsza elegantka z lewej to Kazimiera Kuśnierczyk (po mężu Kozłowicz). Myślę że nie będziemy obojętni wobec tak uroczych dziewczyn i postaramy się jak najszybciej ustalić tożsamość pozostałych dwóch. Zdjęcie podpisane: Ostrzeszów 1 czerwiec 1939 roku. FOTO SZULC. Zwróćcie uwagę na datę, dokładnie za trzy miesiące wybuchnie wojna i runie znany im świat.
Wystawa Osiągnięć Rolnictwa Powiatu Ostrzeszowskiego. Plac Borek, rok 1964. Do lat sześćdziesiątych w każdy czwartek, na Borku odbywał się targ, handlowano tam głównie zwierzętami rzeźnymi. Widoczny po prawej mały budynek należał do zaplecza targowiska wraz z: "grodkami", wagą czy rampą do załadunku. Podejrzewamy że ów domek pełnił funkcję kibelka. Bardzo ciekawe zdjęcia, kolejna perełka autorstwa Stanisława Haniszewskiego.
Rok 1964,Wystawa Rolnicza Powiatu Ostrzeszowskiego, zorganizowana z okazji 20-tej rocznicy powstania PRL-u. Prezentacja eksponatów odbywała się na Borku. Fotografię zrobiono od strony ulicy Garncarskiej. Doskonale widoczna willa Niera i kaflarnia (jeden komin w remoncie). Jak wiemy, wszystkie te budynki na początku lat 70-tych zburzono i wybudowano na ich miejscu szpital. Kapitalne zdjęcie, zarówno jako świadectwo minionego czasu i jako dzieło artystyczne. Autorem tego rarytasu jest Stanisław Haniszewski
Narożnik placu Borek i ulicy Zielonej (obecnie W. Gorgolewskiego). Widoczny tzw. budynek Hendrykowskiego z salą kinową. Obiekt jest już po gruntowej przebudowie. Po lewej, od strony Borku jest wejście do kina LOTNIK. Mężczyzna stoi w drzwiach do siedziby ostrzeszowskiej Ligi Kobiet. Po prawej był lokal gastronomiczny, wchodziło się do niego od ulicy Zielonej. Zdjęcie zrobiono w roku 1964, w czasie Wystawy Osiągnięć Rolnictwa Powiatu Ostrzeszowskiego. Wystawa odbywała się na placu Borek.
Towarzystwo Gimnastyczne SOKÓŁ w Ostrzeszowie. Początek lat trzydziestych. Trzeci od lewej stoi: Józef Pisulla. Drugi od lewej siedzi: Leonard Worsztynowicz, czwarty: Antoni Wodniakowski. Pozostali panowie nie rozpoznani, chociaż twarze znajome z innych fotografii. W Was Szanowni Państwo ostatnia nadzieja by ci druhowie nie zostali anonimowi i zapomniani.
Lata 40-te, ulica Strumykowa. Na chodniczku przysiadł sobie mój tata-Jędrek Kuśnierczyk. Dobrze widoczne "kocie łby" czyli kamienie polne, którymi wybrukowana była ulica. W latach 70-tych wszystkie ulice w centrum zostały zaasfaltowane. Obecnie bruk zaczyna przebijać się przez asfalt, tak że niedługo ostrzeszowska starówka odzyska swój przedwojenny wygląd.