Zdjecie zrobione z podworza w tamtym okresie miescil sie tam Osrodek Zdrowia a w podworzu bylo pogotowie ratunkowe.Na prawej stronie widoczne dachowki to zadaszenie bocznego wejscia do budynku.Zdaje sie dzisiaj miesci sie tam Starostwo lub jego czesc.
Paskal,wszystkie slupy telefoniczne i eletryczne juz sa na moim dysku zamazane.Znam jeden slup telefoniczny bardzo sympatyczny stojacy do dzisiaj przy domu pp.Perskich uwazam ze Poczta powinna postawic przed budynkiem pocztowym jako pamiatke z tamtych lat telefoni na korbke. Natomiast to co tutaj widzimy idzie od slupa do Garazy Pogotowia Ratunkowego. Te slupy lini eletrycznych zaliczal w mlodosci pan Sobczak "Zdzisiu" wspanialy czlowiek,wspanialy instruktor harcerski KWATERMISTRZ. Zawodowo byl pracownikeiem chyba nazywalo sie posterunek Elektryczny (energetyczny)??? w Ostrzeszowie podlegalo natomiast Kepnu przynajmniej w 1959 roku. Pewnie i tych garazy tez juz niema bo w tym obszarze bardzo wiele sie zmienilo ale nie wszystko zdazylem w ub.roku na dysk wprowadzic.Wyglada tam teraz ladnie jedynie brak mi tej gruszki w ogrodzie pani Poszwowej.Nazywala sie wtedy pergamutka miala okropnie twarda prawie jak drzewo skorke ale smak byl niepowtarzalny.Ten rodzaj gruszki czesto robiono w tamtych czasach w occie na slodko.Przechowywano w kamiennych garnkach wylewanych czyli w porcelanie parzynowskiej. A mialem tylko napisac o tych drutach elektrycznych.
Piszemy rok 2011 Paskal przewody na slupach elektrycznych przynajmniej na ulicy Zamkowej zniknely.Slupy tez.Wszystko pod pod ziemia.Jestesmy wiec daleko przed wieloma metropoliami amerykanskimi gdzie nadal nie tylko maja malo tego napiecia 125 V do tego pomieszane i poplatane sieci napowietrzne.Moze jeszcze gdzies w Ostrzeszowie leza stare slupolazy???
Podpis wskazuje na duze podobienstwo do innych pochodzacych z pracowni Foto-Feige.
Zdjecie zrobione z podworza w tamtym okresie miescil sie tam Osrodek Zdrowia a w podworzu bylo pogotowie ratunkowe.Na prawej stronie widoczne dachowki to zadaszenie bocznego wejscia do budynku.Zdaje sie dzisiaj miesci sie tam Starostwo lub jego czesc.
A co to za linie biegną u góry pocztówki ? Wygląda jak linia energetyczna (której tam oczywiście nie ma)
Paskal,wszystkie slupy telefoniczne i eletryczne juz sa na moim dysku zamazane.Znam jeden slup telefoniczny bardzo sympatyczny stojacy do dzisiaj przy domu pp.Perskich uwazam ze Poczta powinna postawic przed budynkiem pocztowym jako pamiatke z tamtych lat telefoni na korbke.
Natomiast to co tutaj widzimy idzie od slupa do Garazy Pogotowia Ratunkowego.
Te slupy lini eletrycznych zaliczal w mlodosci pan Sobczak "Zdzisiu" wspanialy czlowiek,wspanialy instruktor harcerski KWATERMISTRZ. Zawodowo byl pracownikeiem chyba nazywalo sie posterunek Elektryczny (energetyczny)??? w Ostrzeszowie podlegalo natomiast Kepnu przynajmniej w 1959 roku.
Pewnie i tych garazy tez juz niema bo w tym obszarze bardzo wiele sie zmienilo ale nie wszystko zdazylem w ub.roku na dysk wprowadzic.Wyglada tam teraz ladnie jedynie brak mi tej gruszki w ogrodzie pani Poszwowej.Nazywala sie wtedy pergamutka miala okropnie twarda prawie jak drzewo skorke ale smak byl niepowtarzalny.Ten rodzaj gruszki czesto robiono w tamtych czasach w occie na slodko.Przechowywano w kamiennych garnkach wylewanych czyli w porcelanie parzynowskiej. A mialem tylko napisac o tych drutach elektrycznych.
Piszemy rok 2011 Paskal przewody na slupach elektrycznych przynajmniej na ulicy Zamkowej zniknely.Slupy tez.Wszystko pod pod ziemia.Jestesmy wiec daleko przed wieloma metropoliami amerykanskimi gdzie nadal nie tylko maja malo tego napiecia 125 V do tego pomieszane i poplatane sieci napowietrzne.Moze jeszcze gdzies w Ostrzeszowie leza stare slupolazy???