Pamiętam ten dzień jak dziś. Ten drink nazywał sie Płyn Lugola a smaku nie zapomne do końca życia. Fuj.
WLODEK4614 lat, 1 miesiąc temu
Na wysokości sali widać stojących notable miasta.Tam było wybetonowane pomieszczenie,gdzie zsypywało się węgiel dla kotłowni(wybudowano go w okresie,gdy chodziłem do szkoły)Na tym (nazwijmy to podeście)wystawialiśmy sztukę "Stara Baśń".
SATAn_14 lat, 1 miesiąc temu
WLODEK46 a teraz tam jest strzelnica :-)
coolay14 lat, 1 miesiąc temu
Paskal rynnę doskonale pamiętam, heheheh o ile dobrze pamiętam to na rynnie był wytarty fragment i tutaj jeden koleś dotykał, a potem ostatni w kółeczku dotykał piorunochronu i następował strzał, napięcie było niemałe, jednak o słabym natężeniu dlatego tylko prądowe smyranie się czuło i nikt nie zginął heheheheh.
kurcze, przypominają się szczenięce lata, oj działo się na tym placu :)
Uroczysty wiec 1-majowy przed wyruszeniem pochodu.Tj.plac szkoły nr.2.
A kto pamięta pochód w 86 roku bodajże po wybuchu w Czarnobylu, jak dostaliśmy drinka z jodem heheheh połowa się porzygała heheheheh.
Pamiętam ten dzień jak dziś. Ten drink nazywał sie Płyn Lugola a smaku nie zapomne do końca życia. Fuj.
Na wysokości sali widać stojących notable miasta.Tam było wybetonowane pomieszczenie,gdzie zsypywało się węgiel dla kotłowni(wybudowano go w okresie,gdy chodziłem do szkoły)Na tym (nazwijmy to podeście)wystawialiśmy sztukę "Stara Baśń".
WLODEK46 a teraz tam jest strzelnica :-)
Paskal rynnę doskonale pamiętam, heheheh o ile dobrze pamiętam to na rynnie był wytarty fragment i tutaj jeden koleś dotykał, a potem ostatni w kółeczku dotykał piorunochronu i następował strzał, napięcie było niemałe, jednak o słabym natężeniu dlatego tylko prądowe smyranie się czuło i nikt nie zginął heheheheh.