Co to znaczy nie wiem i na pewno.... uwazam ze w okolicach 1950 w pozniejszym czasie gdzie stoi pojedynczy czlowiek w plaszcu stala na podmurowce wielka gablota Ligi Przyjaciol Zolnierza. Szefem tej organizacji byl jakis czys p.Majorek ktory mieszkal na parterze w"Grandce",lepiej powinien p.Bohun42 wiedziec bo to byla jego codzienna droga do szkoly. Kawalek jezdni na pierwszym planie wyglada na asfalt a nie na kocie lby wiec nie moze to byc sorzed 1945 roku ale moze sie bardzo myle czekam na lepsze komentarze
wipel15 lat, 2 miesiące temu
Na pewno powojenna. Wystarczy porównać pocztówki.
coolay15 lat, 2 miesiące temu
Najciekawsze ile razy był ten nasz rynek zmieniany.
Powers-x215 lat, 2 miesiące temu
A czy może ktoś pamięta(może z przekazu),mogiłę żołnierza radzieckiego,(może się zdjęcie zachowało),która była po wojnie w miejscu gdzie stoi pan patrzący.Mogiła chyba była ogrodzona płotkiem.
_Hathor15 lat, 2 miesiące temu
na rynku jest pochowany żołnierz ??
Bohun4215 lat, 2 miesiące temu
Na pewno lata 50 -te , myślę , że w okolicy 1 września dwaj uczniowie ubrani odświętnie , w domu Życkich słynna księgarnia wzbudza zainteresowanie książkami wystawionymi na wystawie. Piekarnia Rogalewskich czynna , sporo ludzi , informacje od p. Kupczyków będą miarodajne , czy Ich sklep był wtedy działający , bo to był okres walki i likwidacji prywatnego handlu w Polsce.
Co to znaczy nie wiem i na pewno....
uwazam ze w okolicach 1950 w pozniejszym czasie gdzie stoi pojedynczy czlowiek w plaszcu stala na podmurowce wielka gablota Ligi Przyjaciol Zolnierza.
Szefem tej organizacji byl jakis czys p.Majorek ktory mieszkal na parterze w"Grandce",lepiej powinien p.Bohun42 wiedziec bo to byla jego codzienna droga do szkoly.
Kawalek jezdni na pierwszym planie wyglada na asfalt a nie na kocie lby wiec nie moze to byc sorzed 1945 roku ale moze sie bardzo myle czekam na lepsze komentarze
Na pewno powojenna. Wystarczy porównać pocztówki.
Najciekawsze ile razy był ten nasz rynek zmieniany.
A czy może ktoś pamięta(może z przekazu),mogiłę żołnierza radzieckiego,(może się zdjęcie zachowało),która była po wojnie w miejscu gdzie stoi pan patrzący.Mogiła chyba była ogrodzona płotkiem.
na rynku jest pochowany żołnierz ??
Na pewno lata 50 -te , myślę , że w okolicy 1 września dwaj uczniowie ubrani odświętnie , w domu Życkich słynna księgarnia wzbudza zainteresowanie książkami wystawionymi na wystawie. Piekarnia Rogalewskich czynna , sporo ludzi , informacje od p. Kupczyków będą miarodajne , czy Ich sklep był wtedy działający , bo to był okres walki i likwidacji prywatnego handlu w Polsce.