Koniec lat 50-tych, ulica Garncarska, w głębi widoczne zabudowania browaru przy ulicy Chmielnej, niższy budynek to lodownia, rozebrana na początku lat 60-tych. W małym tornistrze wiszącym na szyi chłopca noszona dawniej drugie śniadanie.
Ze zbiorów Jacka Matysika.